Czy warto odwiedzić Hotel Arłamów? Pojechałam, sprawdziłam, opisałam. Zrobiłam też sporo zdjęć. Zobacz, jak oceniłam Hotel Arłamów i poznaj moją opinię. Recenzja Hotelu Arłamów to pierwszy odcinek nowego cyklu na blogu Konsumentalista: TOURIST FRIENDLY HOTEL. W ramach cyklu będę publikować recenzje hoteli w Polsce i proponować najlepsze miejsca na wypoczynek – hotele przyjazne dla turystów.
- Pokazuję miejsca, w które warto się wybrać, by dobrze wypocząć.
- Odwiedzam hotele i oceaniam je na podstawie mojej autorskiej listy 100 kryteriów.
- Opisuję wrażenia z pobytu, dzielę się moją opinią i pokazuję własną fotorelację.
Położenie Hotelu Arłamów
Hotel Arłamów leży w gminie Ustrzyki Dolne (powiat bieszczadzki, województwo podkarpackie). Hotel Arłamów jest naprawdę pięknie położony. Na szczycie wzgórza, wśród Puszczy Karpackiej, z dala od cywilizacji. Tu można znaleźć ciszę, być blisko natury, cieszyć oko pięknymi widokami, głęboko oddychać świeżym powietrzem, a w prawdziwie ciemnej nocy oglądać gwiazdy. Widać je tutaj znakomicie. Jeśli ktoś ma ochotę na wycieczki, to znajdzie tu sporo miejsc wartych odwiedzenia. Więcej o tej okolicy pisałam tutaj: Bieszczadzkie inspiracje. Pięknie tu wszędzie.
Do hotelu można dojechać samochodem. Z Gdańska jest to wyprawa, która zajmuje nawet 9 godzin w jedną stronę. To sporo, dlatego następnym razem wolałabym dolecieć w te okolice jednak samolotem. Do wyboru mamy lotnisko w Rzeszowie (100 km od hotelu) lub własne lotnisko Hotelu Arłamów (14 km od hotelu). Przy tym drugim trzeba mieć tylko osobisty samolot ;)
Architektura Hotelu Arłamów
Hotel Arłamów robi wrażenie. To ładny, przestronny, nowoczesny obiekt. Jest zaprojektowany z rozmachem, a jednocześnie nie przytłacza. To trudna sztuka, która tutaj się udała. Mimo tego, że w hotelu mieści się ponad dwieście pokoi, można się tutaj poczuć „jak u siebie”.
W Hotelu Arłamów zadbano o każdy detal. Architektura nie jest przypadkowa, tu wszystko ma swoje miejsce. Zaczynając od rozkładu budynków, a kończąc na detalach, takich, jak charakterystyczne dla Hotelu Arłamów wzory, umieszczone na ścianach czy meblach.
Jednym z miejsc, które robi niesamowite wrażenie, jest hotelowy wewnętrzny dziedziniec, przykryty szklanym dachem. Niesamowita konstrukcja tego dachu, przez który wpadają promienie słoneczne, sprawia, że jest to jedno z najpiękniejszych miejsc wewnątrz hotelu. To bardzo reprezentacyjne miejsce, a dzięki rozkładanym podestom, można dostosowywać je do różnych potrzeb – koncertowych, konferencyjnych, tanecznych i pewnie również wielu innych. Krótko pisząc, naprawdę robi wrażenie!
Największym atutem hotelowej kawiarni jest taras widokowy z przepięknym widokiem na góry. Picie kawy w takich okolicznościach, to sama przyjemność. Jeśli pogoda nie dopisze można schować się w środku i zaszyć w którejś z kanap.
Pokoje i łazienki
Hotel jest dobrze oznakowany, dlatego bez problemów można dotrzeć z lobby do własnego pokoju i z powrotem ;) Nie ma problemu z wniesieniem bagażu. Są windy. Można skorzystać z pomocy obsługi.
Pokoje są duże, przestronne, klimatyzowane. Z okien roztacza się niesamowity widok na przyrodę. Hotel leży na wzniesieniu i sąsiaduje wyłącznie z przyrodą, dlatego chyba z każdego pokoju widać piękne lasy. Można wyjść na taras, usiąść wygodnie w fotelu, wdychać czyste bieszczadzkie powietrze i zapatrzeć się przed siebie. I tak godzinami, gdyby nie to, że w hotelu czeka na nas jeszcze multum atrakcji ;-)
Wróćmy do pokoju i tego, co w nim najważniejsze, czyli łóżka. Łóżko w hotelu było ogromne i bardzo wygodne, z dobrym, odpowiednio twardym materacem, przyjaznym dla mojego kręgosłupa. Do tego przyjemna pościel i można spać cały dzień ;-)
Jeśli chodzi o wyposażenie, to mamy wszystko, co powinno być w hotelu – dodatkowa, rozkładana sofa, fotel, biurko do pisania, funkcjonalne oświetlenie, wygodne szafy, wieszaki, lustro, sejf. Jest też telewizja, ale szczerze, to nie zagłębiałam się w to, co oferuje.
Jest też mini zestaw do zrobienia herbaty – filiżanki i czajnik do gotowania wody. Duży plus również za lampki do wina. Kawa w saszetkach niedobra, ale w sumie nie spotkałam jeszcze dobrej kawy w tej postaci. Po prostu lepiej się ruszyć i pójść na kawę do kawiarni :-)
Jest i lodówka z płatnym mini-barkiem. Warto wiedzieć, że w hotelu, ani w jego okolicach nie ma sklepów, dlatego lepiej przed przyjazdem zaopatrzyć się w przekąski i napoje, które preferujecie dla siebie i dzieci.
Łazienka jest wygodna. Jest w niej czysto i ładnie. Pachnie jeszcze nowością.
Posiłki
W hotelu jadłam śniadania i obiadokolacje. Śniadania są serwowane od 7.30 do 10.30, a obiadokolacje od 18.00 do 21.00. Dla mnie te dwa posiłki były w zupełności wystarczające. Jeśli komuś byłoby mało, może skorzystać z dodatkowej oferty dwóch restauracji i zamówić posiłek z karty.
Na śniadanie serwowano wędliny, sery, twarożki, pasty jajeczne, warzywa surowe i marynowane. Do tego dostępne od ręki dania na ciepło – jajecznice, jajka sadzone, jajka gotowane, kiełbaski, tosty francuskie, zupy mleczne, a nawet – żurek. Jest też na miejscu kucharz, który przygotowuje naleśniki, omlety i inne cuda. Do tego spory wybór pieczywa, owoce, rogaliki. Do picia oczywiście woda, soki, herbaty, dobra kawa, no i… szampan.
Na obiadokolację był jeszcze większy wybór. Codziennie trzy różne zupy, np.
- rosół, zupa gulaszowa, krem ze szparagów albo
- rosół, zupa pomidorowa, zupa grochowa albo
- rosół, krem z białych warzyw, zupa koperkowa albo
- rosół, zupa pomidorowa, zupa grzybowa
oraz około sześciu, siedmiu dań głównych, np.
- udko z kaczki na modrej kapuście, golonka, żeberka BBQ, łosoś pieczony z warzywami, tagiatelle z owocami morza, kluski leniwe z twarogiem albo
- gulasz z dzika, pieczeń z indyka, policzki wołowe, rolada cielęca, sandacz w sosie porowym, pyzy z mięsem, kluski leniwe albo
- schab w sosie tymiankowym, strogonoff, gołąbki w sosie pieczarkowym, pieczeń rzymska, sum, fueseli ze szpinakiem, placki ziemniaczane, racuchy albo
- królik w śmietanie, polędwiczka wieprzowa w sosie kurkowym, gulasz z dzika, lasagne, dorsz w sosie porowym, placki ziemniaczane, pierogi
do tego purée ziemniaczane, gotowane warzywa, surówki, sałaty, a na deser ciasta i owoce. Do wyboru również napoje typu kawa, herbata, woda, soki. Alkohole dodatkowo płatne.
Na plus na pewno zasługuje to, że w Hotelu można kupić dobre, regionalne piwo z Browaru URSA MAIOR. Doceniam, gdy hotele, czy też restauracje nawiązują współpracę z lokalnymi dostawcami i promują to, co w danym regionie jest dobre i unikalne.
Podsumowując, jedzenie w hotelu jest ogólnie OK, jednak jego poziom jest nierówny. Czasami trafiały się dania bardzo dobre, przyjemnie zaskakujące ciekawym smakiem, a czasami trafiały się dania po prostu przeciętne lub niedoprawione. Desery mojego serca też nie skradły.
Jednak na pewno nikt nie wyjdzie stąd głodny, bo wybór jedzenia jest tu bardzo duży i każdy pewnie znajdzie tu coś dla siebie.
Gdybym mogła coś zmienić, to pewnie wolałabym mieć mniejszy wybór, ale za to mieć okazję spróbowania wybranych, wysokiej jakości, produktów regionalnych – np. serów, czy wędlin.
Rekreacja
Dla amatorów ruchu w Hotelu Arłamów jest multum atrakcji. Do dyspozycji gości jest profesjonalna, nowoczesna infrastruktura sportowo-rekreacyjna. Jest też możliwość wypożyczenia sprzętu. Co możemy tu robić?
Możemy wypożyczyć rowery (jeśli potrzeba to również fotelik i kask dla dziecka) i pojechać na rowerową wycieczkę po leśnych okolicach hotelu. Od obsługi Hotelu dostaniemy mapki z proponowanymi trzema oznakowanymi trasami. Do wyboru mamy np. jedną trasę godzinną i dwie trasy dwugodzinne. Są to trasy po drogach asfaltowych, polnych i leśnych. Warto wziąć pod uwagę to, że Hotel Arłamów jest położony na wzgórzu i nie są to trasy „po płaskim”, a jest to raczej jazda w górę i w dół, w górę i w dół. Trzeba się trochę zmęczyć, ale jest przyjemnie :)
W Hotelu jest też stadnina koni, gdzie możemy umówić się na lekcje jazdy konnej lub zwykłą przejażdżkę. Są boiska do gier zespołowych, korty do tenisa i squasha, ścianka wspinaczkowa, strzelnica, siłownia i sala do fitness. Jest też pole golfowe, niestety nie zdążyłam tam dotrzeć. Może następnym razem ;-)
Zimą możemy też jeździć na nartach. Przy hotelu są dwa wyciągi orczykowe i trzy trasy zjazdowe.
W Hotelu można też zagrać w bilard lub w kręgle. Wystrój kręgielni jest w zupełnie innej (brzydszej) stylistyce niż cała reszta hotelu. Cóż, trzeba tu skupić się na kręglach, a nie na ściennych malunkach ;)
Hotel Arłamów ma infrastrukturę sportowo-rekreacyjną bogatą i na wysokim poziomie. Robi to wrażenie i przyciąga również grupy sportowe. To pewnie nie był przypadek, że reprezentacja Polski wybrała Arłamów na bazę przygotowań przed Euro 2016.
Fajnie by było, gdyby hotel organizował trochę więcej aktywności dla turystów indywidualnych, bo nie zawsze ma się pod ręką grupę znajomych, którzy chcieliby zagrać „w siatkę” lub pójść na długi spacer nordic walking. Oprócz zorganizowanych animacji, przydałby się też przewodnik (folder, ulotka) po wszystkich atrakcjach hotelu, aby szybciej można się było zorientować co i gdzie hotel oferuje.
SPA Arłamów
Baseny i wszelkie atrakcje wodne to jest to, co zawsze mi się najbardziej podoba. Hotel Arłamów ma bardzo fajnie przygotowaną strefę wodną. Dla mnie wszystko jest tu tak, jak powinno być. Jest ładnie, czysto i bezpiecznie. To dla mnie ważne i na to, jako ratownik i mama, zwracam uwagę. Są tu atrakcje, i dla dorosłych, i dla dzieci, ale bez zbędnego natłoku, który czasem można spotkać w innych aquaparkach. Mamy tu do dyspozycji tory do pływania, mamy baseny z masażami wodnymi, fontanną i biczami wodnymi. Jest też brodzik dla dzieci. Są też jacuzzi.
Jednak największą atrakcją, absolutnie niesamowitą, jest zewnętrzny basen z podgrzewaną wodą, masażami i przepięknym widokiem na cała okolicę. Rewelacja! Przy basenie jest też taras z leżakami do opalania i przyjemną, chłodzącą mgiełką w upalne dni. Nieopodal jest też zewnętrzne jacuzzi solankowe – z równie cudownym widokiem. Można stąd też wypatrywać zwierzęta, które czasem odpoczywają w oddali na polanie.
W ramach SPA Arłamów można skorzystać też z saun (fińska, parowa, lodowa), masaży i zabiegów kosmetycznych.
Oferta dla dzieci
Hotel Arłamów to hotel przyjazny dzieciom. Dzieci mogą się bawić na placu zabaw na świeżym powietrzu, mają tutaj huśtawki, zjeżdżalnię, pająka i najlepszą atrakcję, czyli zjazd linowy (tyrolka). Plac zabaw umieszczony jest na bezpiecznej, miękkiej tartanowej nawierzchni. Myślę, że najwięcej frajdy znajdą tu dzieci w wieku przedszkolnym.
Dzieci mogą też spędzać czas w hotelowym przedszkolu z torem przeszkód, mnóstwem zabawek i animatorką, która zapewnia opiekę i zabawę. Rodzice w tym czasie mogą korzystać z czasu wolnego lub zostać w przedszkolu i poczytać książkę na bujanym fotelu. Przedszkole jest ładne i zadbane, a zabawki ciekawe i niezniszczone. Dla starszych dzieci jest sala gier, ze kilkoma stanowiskami wyposażonymi w konsole.
Dziecięce akcenty znajdziemy też w innych miejscach hotelu. Na przykład w restauracji, gdzie dzieci mają dodatkowy stół z potrawami specjalnie dla nich, a po posiłku mogą pobawić się zabawkami lub pooglądać bajkę.
Obsługa
Pod względem obsługi, wszystko było OK. Rezerwacja sprawna. Kontakt telefoniczny i mailowy dobry. Samo zameldowanie i wymeldowanie w hotelu bez problemów. Wszyscy pracownicy Hotelu, z którymi miałam kontakt byli chętni do pomocy i kontaktowi.
Hotel Arłamów – czy warto się wybrać?
Zdecydowanie tak. Hotel Arłamów jest ładny, nowoczesny, pięknie położony. To idealne miejsce na rodzinne wczasy oraz aktywny wypoczynek. To hotel, który może zaoferować sporo każdemu turyście. Na pewno z chęcią jeszcze kiedyś tutaj wrócę.
Ile to kosztuje?
Za tygodniowe wczasy dla trzyosobowej rodziny płaciłam 3 900 zł. W tej cenie były m.in. noclegi, wyżywnienie (śniadania i obiadokolacje), parking zewnętrzny, możliwość korzystania z basenów i atrakcji dla dzieci (np. plac zabaw, przedszkole).
Dodatkowej płatności wymagają zabiegi SPA, bilard, kręgielnia, strzelnica, ścianka wspinaczkowa, korty do squasha, jazda konna, korty tenisowe, wypożyczenie sprzętu, itp.
Z tego, co widzę, teraz ceny są wyższe. Pewnie to efekt rosnącej popularności hotelu i sezonu wakacyjnego. Najlepiej wypatrywać okazji – bezpośrednio na stronie Hotelu: www.arlamow.pl lub w serwisie booking.com
Jak zarezerwować?
Jeśli zarezerwujesz nocleg, klikając w ten link:
to otrzymam od serwisu booking.com prowizję. Nie ma to wpływu na cenę, którą płacisz. Dla mnie będzie to dodatkowy grosz, dlatego będzie mi miło, jeśli skorzystasz z tego linku.
Prowadzisz hotel?
Jeśli prowadzisz fajny hotel, w którym można miło spędzić czas i wypocząć, to mam dla Ciebie propozycję. Oferuję przeprowadzenie audytu konsumenckiego w hotelu i przygotowanie dokładnego raportu z wynikami. Dla najlepszych hoteli przygotowuję również artykuł na blogu z recenzją hotelu i certyfikat Tourist Friendly Hotel. Zapytaj o ofertę, pisząc na mój adres: kontakt@konsumentalista.pl